Nareszcie zakwitł! Codziennie zerkałam w jego stronę, ale wciąż miał stulone płatki. Aż wreszcie dziś - pokazał swoje wnętrze. :-)
To jego pierwsze kwitnienie u mnie. Jest piękny. Ma urzekający, soczysty kolor płatków. Każde kwitnienie cieszy, ale to pierwsze zawsze jest szczególne. :-)
Nareszcie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz